Sesja buduarowa jaką wykonałam przy współpracy ze wspaniałą Oliwią. Gdy zapostowałam jej historię na fanpage (link), to wszyscy zgodnie stwierdzili, że kobieta po porodzie to piękna kobieta. :)

Ale od początku.

Z Oliwią znamy się już kilka lat, realizowałyśmy już sesję brzuszkową – rodzinną, ale do diaska nie pomyślałyśmy wcześniej, żeby podziałać przy sesji kobiecej. Szczerze – ja też nie wiem czemu! Chyba natłok pracy, obowiązków i wszystkiego powoduje, że człowiekowi umykają pewne możliwości, które ma pod nosem i wystarczy z nich skorzystać :) Na szczęście pewnego dnia poszłyśmy po rozum do głowy i po prostu zrealizowałyśmy pomysł – sesja buduarowa! Sesje kobiece to kierunek, w którym teraz najbardziej idę. Oczywiście nie odpuszczając portretów, bo te płyną mi we krwi i nic tego nie zmieni ;)

Oliwia jest świeżą Mamą. Wraz z całym dobrodziejstwem – od płaczu z bezsilności, po piękne chwile radości dziecka i całej rodziny. Prawda jest taka, że zmienia się wtedy CAŁY świat nie tylko dla dziecka, bo poznaje otoczenie, ale rodzice.. to jest dopiero zawrót głowy. Uczą życia małego człowieka, znajdź tu jeszcze czas dla siebie! Kosmos. Każdy stara się radzić sobie z całych sił. Jest jednak pewien aspekt, który spędza sen z powiek niejednej kobiecie – ciało po porodzie. Brak akceptacji własnego wyglądu, mocna krytyka, niezadowolenie.. to tylko niektóre z aspektów, którymi same siebie niepotrzebnie raczymy. Ja osobiście jestem typem #BodyPositive, ale doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak ciężko przezwyciężyć niezadowolenie z samej siebie nawet wtedy, gdy nikt inny nie widzi tego co my. Tu wchodzi cała na biało sesja kobieca, sesja buduarowa.. nazwijcie to jak chcecie, w każdym razie wydźwięk jest jeden – odzyskanie własnej wysokiej samooceny. Walczmy o to, by podobać się sobie! Nie mówię tu o katorżniczych treningach i wielkich wyrzeczeniach, nie! Zapoczątkujmy w sobie łagodne myślenie o sobie. Zacznijmy dostrzegać pozytywne cechy, nie tylko wyglądu, a charakteru też.

Sesja buduarowa to właśnie takie wydarzenie, przy którym warto na chwilę odłożyć wewnętrznego krytyka na bok, kupić naprawdę dobrej jakości, piękną bieliznę, szpilki i po prostu – puścić wodze fantazji.

Dziękuję Ci Oliś za to, ile z siebie dałaś podczas zdjęć, oraz to, że mogę się tu nimi dzielić. Jesteś wspaniałą, piękną kobietą, matką, a wkrótce także żoną świetnego faceta. :)

Na domiar dobrego wrzucam Wam cytat z komentarza Oliwii na facebooku. Wzruszenie momentalne!

“Moja Alicjo, jesteś niezastąpiona. Chciałabym cytując Herberta “opisać najprostsze wzruszenie […], ale nie tak jak robią to inni sięgając po promienie deszczu lub słońca… chciałabym opisać światło, które we mnie się rodzi” kiedy stoję przed Twoim obiektywem!”

Modelka: Oliwia Królikowska
Makijaż: Katarzyna Rudy
Fotograf: Alicja Duchiewicz

A Wy, co myślicie? Sesja buduarowa jest idealnym pomysłem na prezent. Wtedy oczywiście jest to sesja prywatna – zdjęcia nie są nigdzie publikowane, chyba, że osoba fotografowana na to pozwoli :)

Sesja fotograficzna jest możliwa do realizacji w Warszawie, a także we Wrocławiu, Katowicach, Kętach, Krakowie. Napisz do mnie, a wszystkiego się dowiesz! :)

Ahoy!
Alicja